Wyzwanie „JUTRO” (1)
Na mojej półce leżą już książki, które mam zamiar przeczytać w związku z Wyzwaniem „JUTRO”. Dwie z nich czytałam, ale było to tak dawno, że muszę sobie przeczytać jeszcze raz, bo… nie pamiętam treści. JA UWIELBIAM WYZWANIA, więc taka zabawa mi się bardzo podoba, chociaż powinnam poważniej podchodzić do życia, ale w moim wieku… już wszystko wypada, nawet bawić się.
Zaczynam zabawę od pierwszej książki, WYTRZYMAJ DO JUTRA – Janice Kay Johnson (harlequin, ale mam nadzieję dotrę do końca), potem będzie JUTRO PRZED PÓŁNOCĄ – Sławomira Siekierskiego, którą czytałam chyba w roku 1989 i muszę sobie przypomnieć jej fabułę, następnie KRUCHOŚĆ JUTRA – Ewy Bauer, a kolejną będzie GDY NADEJDZIE JUTRO – Sidneya Sheldona (mojego ulubionego pisarza) czytałam już tę książkę, ale około 15 lat temu, więc…