DZIEWCZYNY Z OGRODU ROZKOSZY – recenzje
(…) Bardzo delikatna, a poruszająca ciężkie tematy książka. Bardzo uczuciowa, a przy tym nostalgiczna i momentami smutna. Ukazująca prawdziwą miłość i prawdę, że każdy z nas chce po prostu kochać
Poznamy niesamowitą historię pięknych kobiet, które uprawiają najstarszy zawód świata, w najbardziej ekskluzywnym ośrodku w Trójmieście. Przepych i bogactwo to codzienność Lawendy i Magnolii, a czy daje im szczęście? Co sprawiło, że znalazły się w tym miejscu? Jak widzą swoją przyszłość i tak naprawdę czego pragną?
Przyznam szczerze, że książka poruszyła mnie i urzekła (…) Czytaj WIĘCEJ…
Blonderka
(…) To historia Magnolii – kobiety, która jako młoda dziewczyna zaczęła zajmować się sprzedawaniem siebie i swojego towarzystwa. A obecnie jest właścicielką ekskluzywnego domu – Ogrodu Przyjemności. W tym Ogrodzie piękne kobiety-kwiaty świadczą usługi dla mężczyzn. Jednak w książce nie znajdziecie opisów takich, jak się spodziewać można. To książka, która pokazuje nam, że pieniądze szczęścia nie dają. To historia osamotnienia, straty najbliższych, tajemnicy…
Równolegle poznajemy historię samej Magnolii – jej początki w „biznesie”, wspomnienia i historie młodości.
Kolejną bohaterką jest Lawenda. Najpiękniejszy kwiat w Ogrodzie. Lawenda sporo w swoim życiu przeszła. Obecnie samotnie wychowuje bliźniaki i pracuje dla Magnolii. Jej pragnieniem jest zmiana zawodu. (…) Czytaj WIĘCEJ…
Poligondomowy.pl
(…) Sami przyznajcie jakie skojarzenia wywołuje w Was ta okładka i opis? Pierwsze co przychodzi na myśl, to erotyk, opowieść o paniach uprawiających najstarszy zawód świata. Nie wiem czy lubię… Od razu pojawia się opór, bo przecież nie wypada, bo jak to tak można, bo chyba jednak jestem pruderyjna, a może po prostu się wstydzę czytać o TAKICH rzeczach. Jeśli, którakolwiek z wymiennych przez mnie wątpliwości, pojawiła się w waszej głowie, to od razu ją wyrzućcie i dajcie się zaprosić do Ogrodu Rozkoszy…Rozkosz jest pojęciem, które oznacza największą przyjemność, zwłaszcza zmysłową. I właśnie tej zmysłowości w książce Ewy Formelli nie zabrakło. Jednak na pierwszy plan wysuwa się przede wszystkim opowieść o kobietach, dla których los wybrał drogę życia związaną z pełnieniem roli ekskluzywnych prostytutek. Czy chcemy je oceniać? Czy patrzymy na nie przez pryzmat stereotypów, z pogardą krytykując „zawód” jaki wybrały? Nie. Bo autorka pokazuje bardzo subtelnie, a jednocześnie dosadnie, że wybór nie zawsze zależy od nas. Że los czasami tak bardzo komplikuje ścieżki, którymi podążamy, że do podjęcia pewnych wyborów, zostajemy niejako zmuszeni. (…) Czytaj WIĘCEJ…
NIEnaczytana
(…) „Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy” to piękna opowieść, w której smutek przeplata się z radością a rozpacz z nadzieją. Czytelniczki pokochają Lawendę, bo to postać pełna sprzeczności, którą los ciężko doświadczył, ale zesłał też na jej drogę dużo dobra. No i moja ulubiona postać – Magnolia. Kobieta twardą ręką zarządzająca domem publicznym, opływająca w luksusy, ale w głębi duszy wrażliwa i zraniona dziewczyna. Kiedy los postawił ją przed trudnym wyborem, dokonała go i nigdy nie żałowała. Jej opowieść, przedstawiona w formie wywiadu z młodym dziennikarzem, jest najbardziej poruszającą historią o kobiecej sile i determinacji, jaką czytałam. (…) Czytaj WIĘCEJ…
Przeczytanki
(…) Znacie książki tej autorki?
Moim zdaniem Ewa Formella po mistrzowsku gra na emocjach czytelnika.
Już wcześniej mogłam przekonać się, jaki jest jej styl pisania oraz to, w jaki sposób przemawia do czytelników. Bardzo mi się to spodobało. Z ogromną niecierpliwością zabrałam się za czytanie wznowienia „Lawendy”, ponieważ wcześniejszej pozycji nie czytałam.
Autorka ma coś takiego, że niby wiemy, co będzie w książce, spodziewamy się pewnych zdarzeń, a mimo tego za każdym razem zaskakuje treścią. (…) Czytaj WIĘCEJ…
Przystanek szczęścia
(…) Dziś zacznę nietypowo, bo od okładki i tytułu. Jak już wiecie, lepiej pasowała mi tutaj „Lawenda”. Bardziej tajemniczo, intymnie i delikatnie. Bo przecież cała ta historia, wbrew pozorom właśnie taka jest,
Okładka. Hmm… Obserwując reakcje w mediach społecznościowych, nie tylko mnie wydaje się w połączeniu z tytułem nieco wyzywający z dwuznacznymi skojarzeniami.
A przecież Ogród Rozkoszy, jaki przedstawiła Ewa Formella, jest niezwykle wyrafinowany.
Tak, owszem, to miejsce, gdzie panie świadczą swe usługi za ciężkie pieniądze. Usługi luksusowe i dostępne tylko dla wybranych. Pomimo że to powieść z podtekstem erotycznym, jest ona niezwykle delikatna, zmysłowa, pełna kobiecości i bez zbędnego wyuzdania i emanowania cielesnością. (…) Czytaj WIĘCEJ…
Agnieszka Caban – Pusz
(…) Ewa Formella już niejednokrotnie udowodniła, że potrafi snuć historie chwytające za serce, wywołujące burzę emocji, pozostawiające trwały ślad w umyśle czytelnika. Autorka porusza przy tym tematy wcale nie łatwe. Często dotyczą one najciemniejszych zakamarków ludzkiego życia, spraw nieoczywistych i niezauważanych w biegu dnia codziennego. Wydarzenia, które opisuje Ewa w powieściach, są pełne autentyzmu, emanują szczerością i naturalnością. Sposób ich przedstawienia świadczy o dużym doświadczeniu autorki, spostrzegawczości, umiejętności obserwowania świata i ludzi i wyciągania z tych obserwacji słusznych wniosków.W książkach Ewy jest i radość, i cierpienie, i szczęście, i ból. Czasem niepokój, czasem rozpacz. Wszystko przeplata się ze sobą, tworząc zgrabną pajęczynę uczuć. Można to dostrzec również w Lawendzie, książce, która już za kilka dni pojawi się na rynku wydawniczym w zupełnie nowej odsłonie. Wciąż jednak będzie tak samo intrygująca, poruszająca, urzekająca. Nie dajcie się zwieść tytułowi! Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy to wcale nie taka słodka opowieść. (…) Czytaj WIĘCEJ…
Halmanowa
(…) Ewa Formella w książce Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy przybliża świat prostytutek, ale nie ten przyportowy czy przydrożny, często brudny i brutalny, ale świat prostytutek luksusowych, pięknych, pachnących, inteligentnych, można by rzec wyselekcjonowanych, dostępnych jedynie dla klientów z bardzo grubymi portfelami, do których bardziej pasuje określenie „dama do towarzystwa” niż prostytutka. Dodatkowo, nie pracują one w typowym domu publicznym, ale w niezwykłym i zamkniętym dla przeciętnego śmiertelnika „Ogrodzie Rozkoszy”. (…) Czytaj WIĘCEJ…
Sylwia Bornos