SELFIE Z TOSKANIĄ – Monika B. Janowska
Z cyklu: PRECZ Z JESIENNĄ CHANDRĄ
Monika B. Janowska urodziła się w Legnicy. Debiutowała w 2011 roku powieścią” Gra o pałac”. Kolejna książka – „Zawracanie głowy” – trafiła do rąk czytelników w 2013 roku. Natomiast w 2017 roku została wydana trzecia powieść autorki – „Połknąć żabę”. O swojej pisarskiej przygodzie mówi tak: „Zaczęłam w wieku dziesięciu lat i od tego czasu właściwie już zawsze pisałam. Najpierw były to bajki, później opowiadania, aż w końcu zrobiło mi się ciasno w tych formach i postanowiłam napisać książkę”.
Kiedy dopadają mnie jesienne smuteczki i chandra, próbuję je pokonać sięgając po książki autorów pewnych tego, że poprawią mi humor. Wśród nich jest również Monika B. Janowska i chociaż przeczytałam dopiero jej chyba… ze trzy, cztery książki (jedną wysłuchałam jako audiobook) to wiem, że jej powieści z całą pewnością poprawią mi nastrój.
Dlaczego? Bo…
Powieści Moniki B. Janowskiej tryskają dobrym humorem, obfitują w zwariowane przygody zwykłych-niezwykłych bohaterek i zaskakujące zbieg okoliczności, ale przede wszystkim pozwalają porządnie się zrelaksować.
Po tę książkę sięgnęłam z pełną premedytacją.
Tym razem autorka zabiera czytelniczki i czytelników do pięknej Toskanii, pełnej tajemniczych i bardzo urokliwych miejsc, cudownych widoków i ciekawych legend. A w czasie tej pełnej piękna podróży towarzyszą nam dwie przyjaciółki, które razem z innymi wybrały się na wycieczkę autokarową.
Jedna z nich ma leczyć ranę po rozstaniu z „podejrzanym” narzeczonym, a druga ma dopilnować, aby tej pierwszej nie wpadł do głowy jakiś głupi pomysł.
Jest upalnie, jest bardzo zabawnie (bo jedna z pań uwielbia pakować się w różne, nie zawsze bezpieczne sytuacje), jest ciekawie i trochę romantycznie.
Ależ mi było cudownie w tej Toskanii 😊
POLECAM tę książkę nie tylko jako lekarstwo na pokonanie jesiennej chandry, ale dla czystego relaksu. Wybierzcie się tam razem z Marianną i Lidką i oczywiście z Moniką B. Janowską.