Recenzje książek

Majowe spotkania w Olsztynie

Maj w tym roku, był dla mnie miesiącem dość chorobowym i mało brakowało a nie pojechałabym na spotkanie autorskie do Olsztyna. Zostałam zaproszona do jednej z olsztyńskich bibliotek i bardzo zależało mi, aby na to spotkanie pojechać. Łapałam się, więc wszystkiego, aby jako tako utrzymać się na nogach. Pogoda w tych dniach była okropna, chyba Zimna Zośka i Ogrodnicy przyszli tydzień wcześniej, bo takiej zimnicy w maju nie pamiętam. Włącznie ze śniegiem L

Udało się. Pojechałam i przy okazji odwiedzenia syna i synowej skorzystałam trochę z uroków Olsztyna, chociaż potem znów swoje odchorowałam.

Olsztyn 2017

Mikołaj Kopernik pomagał mi złapać trochę promieni słonecznych abym nie zmarzła zbytnio

Ale, ale… zacznę może od początku.

Ponieważ nocowałam w domu dzieci, a one do południa pracowały, to miałam cudowny czas DLA SIEBIE i, nadrobiłam (korzystając z ciszy i spokoju) pisanie mojej najnowszej książki LISTY DO DUSZKI. Wenę tam miałam taką, że gdybym została jeszcze kilka dni, to pewnie książka byłaby już skończona.

Pisze się

Tak jak wspomniałam wcześniej pogoda była raczej kiepska, więc popołudniowe zwiedzanie Olsztyna musieliśmy ograniczyć do minimum. Nie traciłam jednak czasu i jednego dnia wybrałam się na spotkanie autorskie Marty Abramowicz do pięknej biblioteki Planeta 11. Kto mnie zna, ten wie, że uwielbiam chodzić na spotkania autorskie, więc i tym razem nie mogłam przepuścić.

Spotkanie z Martą Abramowicz

Spotkanie z Martą Abramowicz

Marta Abramowicz promowała swoją książkę reportażową „Zakonnice odchodzą po cichu”. Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się takiej kopalni wiedzy na temat pobytu w zakonach. Autorkę kosztowało to sporo czasu, odwagi i determinacji, ponieważ nie wszystkie drzwi, do których pukała zostały przed nią otworzone. Książkę oczywiście mam i to z autografem, bo jakże by inaczej.

Zakonnice odchodzą po cichu

Wydawnictwo Krytyki Politycznej

Bardzo sympatyczna osoba, opowiadająca tak, że na sali panowała wręcz idealna cisza. Myślę, że z takiego spotkania wyszła usatysfakcjonowana każda osoba, bez względu na wiarę czy jej brak. Nie ukrywam, że czasami zastanawiałam się nad tym, co dzieje się za murami klasztorów. Przyznam, że do tej pory nie miałam pojęcia o tym, że zgromadzenia zakonne są tak różnorodne. Chociaż… wiele można się domyślać.

Spotkanie z Martą Abramowicz  Spotkanie z Martą Abramowicz

Książka jest, autograf jest, więc satysfakcja z mile spędzonego popołudnia też jest 🙂

Następnego dnia było moje spotkanie autorskie w bibliotece, w Filii nr 2. I tu muszę powiedzieć, że byłam bardzo mile zaskoczona. Gośćmi spotkania byli w większości zaprzyjaźnieni z biblioteką członkowie Klubu Seniora, ale nie tylko. Spotkanie odbyło się w ciepłej, wręcz rodzinnej atmosferze między innymi dzięki pani kierownik biblioteki i pracownicom tejże biblioteki, ale i również dzięki przybyłym osobom. Nie spodziewałam się tylu ciekawych i intrygujących pytań, zaskoczona tym, że większość tych osób przeczytało moje książki, i… odebrało je równie ciepło.

Spotkanie rozpoczęło się przeczytaniem przez jedną z pań, fragmentu mojej książki. Na swoich spotkaniach często ja sama czytam fragmenty książek, tu jednak z ciekawością słuchałam ciepłego głosu pani czytającej, która potrafiła go tak tonować, że wszyscy dosłownie wsłuchiwali się w treść jak dzieci, którym czyta się bajkę na dobranoc.

Spotkanie autorskie w Olsztynie

Spotkanie autorskie w Olsztynie

Kolejnym miłym akcentem tego spotkania był prezent, który otrzymałam od czytelników. Nie wiem, czy potrafiłaby coś takiego wykonać. Pani, która mi go wręczyła, powiedziała, że jeżeli jakaś książka wyjątkowo mnie będzie nudziła, albo mi się nie spodoba, to też mogę ją sobie zamienić w zwierzaczka. Pomyślałam wtedy: mam nadzieję, że z moich książek nikt nie wykonuje takich cudaków.

Spotkanie autorskie w Olsztynie

Wróciłam bardzo zadowolona chociaż żal mi było, że nie mogłam więcej „poszaleć” sobie po pięknym Olsztynie, który ledwo co pamiętam z czasów, kiedy jako prawie nastolatka odwiedziłam będąc na koloniach. Mam jednak nadzieję, że kiedyś to nadrobię.

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Komentarz w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Napisz do mnie
maj 2017
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  
Książki które przeczytałam
Recenzje moich książek
  • Leśniczówka
  • Pamiątka z Paryża
  • Jutra nie będzie
  • Lawenda
  • Płacz wilka
  • Carpe Diem
  • Listy do Duszki
  • Muzyka dla Ilse
  • Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy
  • Kołysanka dla Łani
  • Złoty konik dla Palmiry
  • Dziewczynka z ciasteczkami
  • Obiecuje Ci szczęście
  • Kamienica pełna marzeń
Znajdziesz mnie również na
lubimyczytać.pl granice.pl booklikes.com nakanapie.pl sztukater.pl instagram.com/formelita_ewfor/ facebook.com/KsiazkiIdy/