Recenzje książek

Daily Archives: 29 grudnia, 2015

MÓJ TATA I KSIĄŻKI

Dzisiaj nietypowy wpis, dlaczego?

Ponieważ dzisiaj są urodziny mojego taty. Jego już nie ma wśród nas – fizycznie, ale duchowo jest ze mną cały czas.

To on „zaraził” mnie czytaniem książek. Pamiętam jak czytał, kiedy przyjeżdżał do mnie do Trójmiasta. Czasami kupując jakąś książkę, kierowałam się tym, co ON lubi czytać i przyznam szczerze, że gust mieliśmy podobny.

Ciekawe, czy byłby dumny ze mnie?

Czy cieszyłby się z tego,  że piszę książki?

Wiem, że te, które piszę, to typowa literatura kobieca, ale może przeczytałby je?

Ciekawa jestem, co powiedziałby po przeczytaniu którejś z moich książek? Krytykował, czy pochwalił?

Lubił kryminały, jak to facet, ale nie gardził też przygodowymi i sensacyjnymi.

Myślę o nim często, chociaż minęło już ponad 15 lat kiedy odszedł od nas. W moim domu jest cały czas i czasami nawet z nim rozmawiam. Może kogoś śmieszyć to wyznanie, ale być może dlatego w moich książkach jest tyle paranormalnych wątków, że ja właśnie wierzę w to, że ktoś o kim zapomniał już świat, żyje w naszej pamięci.

Mój tata odszedł zbyt szybko. Nie zdążył nacieszyć się wnukami. Nie zabrała go starość tylko nowotwór. Myślę o nim, zwłaszcza w tym dniu.

Tata

Dziękuję TATUSIU, że wszczepiłeś we mnie tę miłość do książek.

TAJEMNICE LUIZY BEIN – Renata Kosin

O pisarce Renacie Kosin wspomniałam już kilka razy goszcząc ją tutaj zarówno przy okazji opinii o jej wcześniej przeczytanych książkach, jak również we wpisie z Festiwalu Literatury Kobiecej w Siedlcach. Dla przypomnienia dodam tylko, że Autorka pochodzi z Podlasia, ale od ponad osiemnastu lat mieszka na Warmii. Jest z wykształcenia humanistką, absolwentką Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Zadebiutowała osiem lat temu zbiorem scenariuszy, napisanych dla młodzieżowej grupy teatralnej, z którą pracowała.
W 2011 roku otrzymała nagrodę w II Ogólnopolskim Konkursie Literackim „Podróże bez granic”. Jej pasją nie jest tylko pisanie książek, ponieważ inne pasje: plastyczne, rękodzielnicze, kulinarne, ogrodnicze również próbują zawalczyć o odrobinę jej czasu.

Renata Kosin  Tajemnicy Luizy Bein

Wydawnictwo Nasza Księgarnia rok 2014

stron 520

Tajemnice Luizy Bein to powieść kryminalna z dużą dawką tajemnic, grozy i ciekawostek.

Na starówce pewnego warmińskiego miasteczka podczas prac  archeologicznych zostaje odkryte cmentarzysko mnichów, jednak wśród szczątków owych mnichów znajdują się również szczątki kobiety pochowanej z dzieckiem w objęciach i w wianku ze srebrnych róż. Jak się okazuje, jest to Luiza Bein, dziedziczka i filantropka, której grób dotąd pozostawał nieznany. Ale kim jest dziecko z którym została pochowana? Dowody i przekazy rodziny świadczą, że kobieta miała tylko jednego syna, a ten dożył sędziwego wieku. Zagadkę śmierci Luizy Bein postanawia wyjaśnić młoda dziennikarka wciągając w to Alexandra – jednego z członków rodziny Beinów, mieszkającego w Szwajcarii. Co odkryją przy okazji szukania wiadomości o Luizie, tego nie zdradzę, ale warto się o tym przekonać samemu.

Książka pochłonęła mnie i to w dosłownym tego słowa znaczeniu. Uwielbiam takie historie, gdzie teraźniejszość przeplata się z przeszłością. Nie jest ważne, czy ta przeszłość jest tylko wytworem wyobraźni autora, czy miała miejsce naprawdę, mną po prostu zawładnęła.

Autorka w bardzo płynny sposób przechodzi przez wątki dotyczące tajemnicy tytułowej Luizy, ale również w wyjątkowy sposób potrafi zaciekawić czytelnika wątkami kryminalnymi. To nieczęsto spotykane połączenie powieści obyczajowej z kryminalną, bo takie właśnie odniosłam wrażenie. Prywatne śledztwo (tak – śledztwo, bo to nie tylko szukanie dowodów na odczytanie historii i odkrywanie zagadek przeszłości), jakie prowadzi dwoje młodych ludzi to symfonia wrażeń przekazanych przez autorkę.

Przy tej książce nie można się nudzić, jeden wątek przenosi czytelnika w drugi, zapewniając płynność fabuły; momentami odrobinę humorystycznie, a momentami bardzo tajemniczo a chwilami groźnie.

Ciekawe dialogi napisane są tak, że czasami miałam ochotę wtrącić się w rozmowę.  To chyba świadczy tylko o tym, jak bardzo zaangażowałam się w fabułę.

Treść książki podzielona jest na niezbyt obszerne rozdziały, co oczywiście w moim przypadku powodowało, że dochodząc do końca jednego rozdziału myślałam: jeszcze jeden rozdział i na dzisiaj koniec. Ale… niestety kończyło się owe czytanie kilka rozdziałów później.

Tak jak tajemniczy jest tytuł książki, tak i tajemnicza jest okładka i przyznam szczerze, że to właśnie okładka przyciągnęła mnie do tej książki. Nie zwracam uwagi na opinie innych czytelników, chociaż – nie ukrywam – czasami sugeruję się ich opiniami, ale tylko czasami. W przypadku tej książki, najpierw zainteresowałam się okładką, a potem dopiero treścią.

Znając już twórczość autorki wiedziałam, że zakup książki nie będzie błędem i… nie zawiodłam się. Ba… powiem nawet, że tak bardzo wciągnęłam się w historię rodziny Bein, że postanowiłam zakupić kolejną powieść autorki (kontynuację losów rodziny Bein) „Kołysanka dla Rosalie”, która już jest w drodze do mnie.

Przyznam szczerze, że początkowo miałam trochę trudności w połapaniu się kto jest kim, bo przodkowie rodziny Bein byli dość zagadkowo przedstawieni. Dopiero jak naszkicowałam sobie (dosłownie – na kartce) drzewo genealogiczne, szybko doszłam do tego o kim mowa w danym wątku czy dialogu.

Polecam tę książkę zarówno miłośnikom powieści obyczajowych, jak i kryminałów. Myślę, że miłośnicy historii i miłośnicy drzew genealogicznych również nie będą zawiedzeni.

Polecam również inne książki autorki, które do tej pory przeczytałam. A skoro sięgam po lektury tej samej pisarki po raz kolejny, to chyba o czymś świadczy.

 Bluszcz prowincjonalny  Mimo wszystko Wiktoria

 

Napisz do mnie
grudzień 2015
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  
Książki które przeczytałam
Recenzje moich książek
  • Leśniczówka
  • Pamiątka z Paryża
  • Jutra nie będzie
  • Lawenda
  • Płacz wilka
  • Carpe Diem
  • Listy do Duszki
  • Muzyka dla Ilse
  • Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy
  • Kołysanka dla Łani
  • Złoty konik dla Palmiry
  • Dziewczynka z ciasteczkami
  • Obiecuje Ci szczęście
  • Kamienica pełna marzeń
Znajdziesz mnie również na
lubimyczytać.pl granice.pl booklikes.com nakanapie.pl sztukater.pl instagram.com/formelita_ewfor/ facebook.com/KsiazkiIdy/