Recenzje książek

KSIĘŻYCOWA KOŁYSANKA – Katarzyna Misiołek

Katarzyna Misiołek, to autorka powieści społeczno-obyczajowych i kryminałów z cechami thrillera psychologicznego. Pisze również pod pseudonimem Daria Orlicz. Jest absolwentką Wyższej Szkoły Pedagogicznej. Przez kilka lat mieszkała w Rzymie, który do dziś jest bliski jej sercu. Była tłumaczką, radiową pogodynką i hostessą, obecnie współpracuje z kilkoma dużymi wydawnictwami prasowymi i książkowymi. Uwielbia literaturę i kino grozy, klimaty postapo, biografie i mroczne thrillery. 

Księżycowa kołysanka to dramat psychologiczny z wątkami obyczajowymi i kryminalnymi.

PREMIERA KSIĄŻKI 05.06.2019

Wydawnicywo KSIĄŻNICA
stron 336

Agata jest kobietą 40+, matką nastoletniego syna, rozwódką i kobietą spełnioną zawodowo. Po rozwodzie nie potrafi sobie jednak ułożyć życia z żadnym mężczyzną. Przed laty, kiedy Agata była jeszcze młodą mężatką wspólnie z mężem i dwójką przyjaciół zakupili stary dom nad jeziorem, w którym każdego roku wszyscy spędzali wakacje. Po rozwodzie, kobieta przyjeżdżała tam tylko z synem, ale pewnego lata postanowiła zabrać ze sobą mężczyznę, którego poznała przypadkowo, a który wydawał jej się prawie idealnym parterem do życia. Podczas ich pobytu, nad jeziorem doszłodo tragedii, i pewne wypadki potoczyły się w niespodziewanie złym kierunku. Czy Agata ułoży sobie wreszcie życie u boku jakiegoś mężczyzny? Co stało się nad jeziorem w pewną letnią noc?

Chociaż w domowej biblioteczce mam trzy książki tej autorki, to przyznam szczerze, że ta jest pierwszą, którą przeczytałam. Wiele słyszałam o książkach napisanych przez tę autorkę i… chyba czułam przed nimi jakiś dystans.

Ta powieść napisana została dwutorowo, narracja w pierwszej osobie czasu przeszłego przenosi czytelnika z KIEDYŚ do TERAZ. Tak zatytułowane są poszczególne rozdziały, w których poznajemy życie głównej bohaterki od czasów jej wczesnego małżeństwa, po najnowsze wydarzenia z jej życia obecnego. Przemiennie przenosimy się ze wspomnień czasu, kiedy była młodą mężatką i matką kilkuletniego synka, po czym wracamy do teraźniejszości, w której jest już rozwódką z nastoletnim synem i ma romans z nieco młodszym od siebie mężczyzną.

Czytając tę lekturę czytelnik ma wrażenie, jakby słuchał zwierzeń Agaty.

Sama główna bohaterka, jest osobą bardzo inteligentną chociaż momentami mało przewidującą, żeby nie powiedzieć dość infantylną. Przyznam szczerze, że miałam takie chwile, kiedy chciałam porządnie nią potrząsnąć. Jej dążenie do związków damsko-męskich jest chwilami bardzo irytujące.

Ale jest również wspaniałą matką wyrozumiałą i traktującą syna bardziej jak przyjaciela niż kogoś nad kim ma władze jako rodzic.

Przy okazji wspomnienia tego jaką matka jest główna bohaterka, chciałabym zwrócić uwagę na świetnie ukazany przez autorkę kontrast matek wychowujących dzieci w podobnym wieku i w podobnych warunkach rodzinnych. Przypatrując się poczynaniom wychowawczym drugiej kobiety, przyjaciółki Agaty, zauważamy jak różne mogą być relacje dorosłych z dziećmi. I tu na przykładzie dwóch matek, dwóch nastolatków uświadamiamy sobie, że metoda wychowawcza typu nakazy-zakazy jest mniej skuteczna niż metoda wychowawcza na zasadzie partnerskiej.

Autorka w swojej powieści świetnie pokazuje przyjaźń między kobietami (i nie tylko), w której na granicy cienkiej linii balansuje wypalenie się tej przyjaźni z emocjonalnym przywiązaniem do danej osoby.

(…) Czy nadal przyjaźnię się z Baśką? Tak, w pewien sposób na pewno, ale czy z ręką na sercu nazwałabym ją moją najlepszą przyjaciółką? Znamy się od lat, ale chyba odrobinę z tej znajomości wyrosłam. Baśka jest tak ode mnie różna, jak różnią się pomiędzy sobą ogień i woda, czerń i biel. Ja otwarta na nowości, ona konserwatywna. Ja energiczna, ona wiecznie zmęczona, przytłoczona obowiązkami, niezadowolona. Ja potrafiąca uwolnić się od przeszłości, ona tkwiąca u boku faceta, z którym nie jest do końca szczęśliwa. Ale może zbyt surowo ją oceniam? – pomyślałam. (…)

Moim zdaniem, bardzo realistycznie pokierowane są w tej powieści dialogi, które świetnie współgrają z fabułą.

Jest również nieco erotyki, momentami dość odważnej ale w większości bardzo zmysłowej, co dodaje oczywiście pewnego rodzaju delikatnej pikanterii.

Muszę jeszcze podkreślić, że chociaż główna bohaterka momentami bardzo mnie irytowała, to jej osobowość została przedstawiona bardzo ciekawie. Co również mogę powiedzieć o innych osobach wplecionych w historie opowiedziane przez Agatę.

Polecam tę książkę zwłaszcza matkom nastoletnich dzieci, bowiem podejście wychowawcze pokazane tutaj w bardzo kontrastowy sposób może wpłynąć na zachowania wobec własnych pociech. Polecam również tę lekturę kobietom, poszukującym miłości, tej prawdziwej, takiej „nie opuszczę cię aż do śmierci”, dlatego, że nie zawsze są one wstanie zobaczyć coś, co może być zagrożeniem nie tylko dla związku, ale i dla osoby. Zaślepienie i zauroczenie, często wydaje się spełnieniem marzeń, i usuwa w cień wszelkie wątpliwości, a ludzie… często potrafią takie zauroczenie czy zaślepienie wykorzystać.

Czasami zlekceważenie czyjegoś zachowania może doprowadzić do tragedii, może odcisnąć się bolesnym, nieodwracalnym piętnem na życiu człowieka.

To nie jest lektura z tych lekka, łatwa i przyjemna. To przejmująca, pełna emocji i wzruszeń opowieść o przyjaźni, która mimo swojego piękna potrafi być trudna i wymagająca. To opowieść o poszukiwaniu szczęścia, szukaniu miłości i ciepła drugiego człowieka nie tylko w sensie erotycznym. To opowieść o konsekwencjach codziennych wyborów, przeoczeń i złych podszeptów życiowych, którym daleko do kobiecej intuicji, a bliżej do zwykłych ludzkich pragnień.

Dziękuję Wydawnictwu Książnica za możliwość przeczytania tej książki i polecam ją, szczególnie czytelniczkom, które lubią połączenie powieści obyczajowej, z romansem, kryminałem i wątkami psychologicznymi.

OSZUKANA – Magda Stachula

Magda Stachula urodziła się w 1982 roku. Mieszka w Krakowie i jest absolwentką judaistyki Uniwersytetu Jagiellońskiego. Przez kilka lat pracowała w firmie zajmującej się importem kamer do monitoringu wizyjnego. Obraz z kamery zainstalowanej w tramwaju, który jeździ po czeskiej Pradze, był inspiracją do powstania w roku 2016 jej debiutanckiej książki – thrillera psychologicznego – „Idealna”. Książka ta bardzo szybko zyskała status bestsellera i została wydana zarówno w Czechach jak i we Włoszech. Rok później ukazała się kolejna książka tej autorki „Trzecia”, a w 2018 na rynek księgarski weszła książka  „W pułapce”.

Oszukana to współczesny thriller psychologiczno-kryminalny.

PREMIERA KSIĄŻKI 15.05.2019

Wydawnictwo EDIPRESSE KSIĄŻKI
stron 366

Lena ma 23 lata i interesuje się fotografią. Pewne zdarzenie w jej życiu spowodowało, że dziewczyna musiała zacząć się ukrywać. Zawiedziona i oszukana przez swojego chłopaka, postanawia zamieszkać u (niby) przypadkowo poznanego mężczyzny, który wzbudził jej zaufanie i ukryć się w jego wielkim domku letniskowym nad jeziorem, w otoczeniu lasu. Nikodem jest dwadzieścia lat starszy od Leny, i pewnego razu oznajmia jej, że darzy ją silnym uczuciem. Nie pyta o nic, utrzymuje ją finansowo i dba jak o największy skarb. Pewnego dnia Lena odkrywa mroczną tajemnicę swojego chłopaka, która ma związek z traumatycznymi wydarzeniem z jej życia. Czy uda jej się dowiedzieć w co i dlaczego został zamieszany Nikodem? Dlaczego Lena cały czas musi się ukrywać? Czy Lena i Nikodem stworzą idealny związek, czy będą zmuszeni się rozstać? I kim jest dla Leny Emil, chłopak z Krakowa?

(…) Gdy w kółko powtarza się kłamstwa, w końcu zaczyna się w nie wierzyć. Każdego ranka, gdy tylko otworzę oczy, mówię sobie, że to wszystko, co tak dobrze znam i o czym nie mogę zapomnieć, spotkało inną dziewczynę, nie mnie. (…)

Ta książka jest moim pierwszym spotkaniem z twórczością tej autorki, ale już wiem, że nie ostatnim.

Powieść została napisana dość specyficznie. Narracja w osobie pierwszej czasu teraźniejszego przywołuje myśl, że wszystko dzieje się tu i teraz. Krótkie rozdziały powodowały, że książkę czytałam na zasadzie „jeszcze jeden rozdział i idę spać” nie mogąc jednocześnie oderwać się od fabuły.  

Poznajemy pewne historie widziane oczami trójki bohaterów. I tak, autorka przenosi czytelnika ze świata Leny, kobiety skrywającej przed światem jakąś tajemnicę do świata Emila chcącego tę tajemnicę poznać, a w kolejnej części ze świata Leny do świata Nikodema, który nie jest nieskazitelnym mężczyzną, ale kimś kto wie o Lenie więcej niż ona jest w stanie przypuszczać.

Autorka cały czas trzyma czytelnika w napięciu, dawkując małymi porcjami tajemnicę jaką skrywa główna bohaterka. Czytelnik musi się domyślać, czy chodzi o zbrodnię, czy tylko o usiłowanie jej dokonania. Bo to, że chodzi o czyjąś śmierć, to wiadomo prawie od początku.

Często jedno zdarzenie potrafi wywrócić życie człowieka do góry nogami, i chociaż człowiek chce o nim zapomnieć, to emocje nie pozwalają mu na to. Tak było również w przypadku Leny.

(…) Czy to kiedyś się skończy? Powinnam inaczej wtedy postąpić, jeden głupi ruch i spirala zła wciągnęła mnie w swoje tryby. Muszę kręcić się według zasad, bo inaczej zostanę zmiażdżona. (…)

Ta książka to świetny obraz psychologiczny człowieka, który przeżył w  swoim życiu jakiś koszmar, z którego nie potrafi się otrząsnąć, i który wraca do niego jak bumerang. Dominujący strach, zarówno przed tym co było, jak i przed tym co może nastąpić, potrafi skutecznie paraliżować i blokowywać normalne funkcjonowanie w społeczeństwie.

To również świetny obraz psychologiczny człowieka, który ma na swoim sumieniu jakieś ciężkie przewinienie, które jest jego zmorą uniemożliwiającą zapomnienie, czy mieczem, który wisi w powietrzu i w każdej chwili może spaść i zniszczyć wszystko co się osiągnęło.

Biorąc do ręki tę książkę, z piękną, wytłaczaną okładką (szkoda, że nie potrafię jej tutaj zaprezentować) nie myślałam, że opisana w niej historia będzie tak wstrząsająca. Myślę, że fabuła jest ciekawym przykładem na to, jak często nie zdajemy sobie sprawy z tego z kim obcujemy, kogo obdarzamy bezgranicznym zaufaniem. Nawet najlepszy przyjaciel, najczulszy chłopak może okazać się kimś zupełnie innym, kimś, kogo powinno się unikać zamiast dążyć do pogłębiania znajomości. I odwrotnie, czasami kogoś ignorujemy, lub traktujemy na luzie, a ta osoba może okazać się bardziej wartościowa od innych.

Autorka bardzo obrazowo i ciekawie przedstawia emocje towarzyszące bohaterom, to nie jest łatwe. Co innego jest wywołać różnego rodzaju emocje w czytelniku, a co innego wpleść je w osobowości bohaterów książki.

Ta książka to złodziej czasu, bowiem jak już ktoś zacznie ją czytać, to z pewnością nie będzie się mógł od niej oderwać, ponieważ każdy rozdział kończy się pewnego rodzaju niedopowiedzenie, na które zapewne wielu czytelników będzie chciało znać odpowiedź jak najszybciej .

(…) Skąd znała hasło? Podejrzała je gdy korzystałem z laptopa w kuchni? Poza tym było banalnie proste, dla kogoś kto mnie zna. MilesDavis – pisane razem. Google miał rację, sugerując, że poziom trudności jest słaby. Lista pytań, która widnieje na ekranie mojego laptopa, sprawia, że przez chwilę czuję się jak bohater filmu mrożącego krew w żyłach widzów. (…)

Polecam tę książkę przede wszystkim miłośnikom dobrych kryminałów i thrillerów. Myślę, że kto zdecyduje się na przeczytanie tej lektury, nie będzie tego żałował. Tylko lepiej zacząć czytać w taki dzień, kiedy można sobie pozwolić na całkowite oddanie się książce, bo ostrzegam… trudno się oderwać od jej stron. A zakończenie… chyba zaskoczy wielu.

Dziękuję Wydawnictwu EDIPRESSE KSIĄŻKI za propozycję przeczytania tego wciągającego thrillera, po którym wzrosła moja lista książek, które chciałabym przeczytać.

KONIEC ŚWIATA – Izabella Frączyk

Izabella Frączyk urodziła się w 1970 roku w Krakowie. Jest absolwentką Akademii Ekonomicznej w Krakowie oraz Wyższej Szkoły Handlu i Finansów Międzynarodowych w Warszawie. Przez lata poświęcone pracy zawodowej zajmowała się zarządzaniem i organizacją działów sprzedaży w krajowych i międzynarodowych korporacjach, by finalnie zostać samodzielnym doradcą w zakresie tworzenia i wdrażania systemów naprawczych dla małych i średnich firm. Książki zaczęła pisać w roku 2009 a dzisiaj, śmiało może powiedzieć o sobie „poczytna pisarka”.

PREMIERA KSIĄŻKI 11. 07. 2019 – WZNOWIENIE TYTUŁU

Wydawnictwo Prószyński i S-ka
stron 416

Koniec świata to współczesna powieść obyczajowa z romansem w tle.

Marylka jest młodą, ładną, pracowitą i bardzo zdolną, chociaż mocno zakompleksioną kobietą, która mimo wielu przyjaciół w pracy, niestety nie potrafi sobie ułożyć życia z mężczyzną. Jej były narzeczony porzucił ją i od tego czasu kobieta czuje wobec mężczyzn pewnego rodzaju blokadę. Kiedy zaczyna być adorowana przez jednego ze swoich kolegów z pracy, a ich znajomość zaczyna iść w kierunku śmiałego romansu, Marylka nagle dowiaduje się o czymś, co przekreśla jej wszystkie tak pięknie układane plany na przyszłość. W akcie desperacji, porzuca pracę w dużej firmie reklamowej i… zostaje zatrudniona przez jednego ze swoich stałych klientów, mieszkającego na stałe w Szwajcarii. Rozstanie z kolejnym byłym chłopakiem nie stanowi jednak końca świata, ale z pewnych powodów życie Marylki wywraca się go góry nogami. Czy kobieta znajdzie wreszcie upragnione szczęście?

Są autorki, po książki których sięgam „w ciemno” bo wiem, czego mogę się spodziewać. Do nich z całą pewnością należy ta pisarka. A to, że ma ogromne rzesze fanek (i pewnie fanów też) to o czymś chyba świadczy.

Ta książka, to lektura lekka, łatwa i przyjemna. Jej pierwsze wydanie ukazało się kilka lat temu, i teraz wkracza na rynek księgarski z nową szatą graficzną, a czy nowa okładka przyniesie książce sukces, to już muszą ocenić czytelniczki.

Styl jakim pisze autorka jest lekki, dzięki czemu książkę czyta się bardzo szybko. Humor przeplata się tu z chwilami wzruszenia, i chyba nikt nie powinien się przy tej lekturze nudzić.

Główna bohaterka nie jest może ideałem kobiety szczególnie pod względem osobowościowym, ale nie można jej nie polubić, chociaż czasami jej zachowanie mocno mnie irytowało. Szczególnie jej samokrytyka i narzekania na wszystko.

(…) – Niech to cholera! Dlaczego takie historie nigdy nie mogą mieć miejsca w lecie? Dlaczego to zawsze musi być zima? Nawet jak „Titanic” się rozpieprzył, woda musiała być lodowata! Ten słynny samolot w Andach również rozwalił się w zimie. A powstanie styczniowe? A Stalingrad? Cholerna pora roku – mamrotała pod nosem. (…)

Autorka dawkując czytelnikowi sporą ilość dobrego humoru, przemyca również poważne tematy. Jednym z takich poważnych wątków jest na przykład samotność ludzi w tłumie, jak to się zwykło mówić, czyli samotność ludzi otoczonych w pracy wianuszkiem znajomych, a całkowicie samotnych, na przykład w czasie świąt.

(…) – Spędzałaś święta samotnie? – Marcelowi aż zabrakło słów. – Jak tak można?

– Normalnie. Ubierałam drzewko, kładłam pod nim prezent dla samej siebie i niespodziankę, którą Robert zawsze przysyłał mi pocztą. Oglądałam w telewizji Kevina, wcinając wędzoną makrelę, popijając winem. (…)

Czasami ludzie zawiodą się na kimś i tylko krok dzieli ich od podjęcia decyzji, o której wcześniej myśleli, że nie chcą zrobić lub nie mają odwagi na zmiany. Ale takie osamotnienie względem osób, którym się kiedyś ufało, potrafi wpłynąć na decyzje, które spowodują nagły zwrot akcji w życiu osobistym i zawodowym przyczyniając się do wielu pozytywnych zmian, o których wcześniej człowiek nawet nie chciał myśleć.

Wiem, że tego typu książki są potrzebne na rynku, chociażby dlatego, aby się wyluzować i odprężyć przy łatwej lekturze, ale momentami miałam wrażenie, że autorka postanowiła napisać taką trochę bajkę dla dorosłych, znudzonych życiem dziewczynek. I chociaż kibicowałam głównej bohaterce we wszystkim, to jednak trochę mi było za dużo tej sztucznej słodkości i takiego mało realnego, iście bajkowego świata.

Wiem, że niejedna czytelniczka chciałaby być na miejscu Marylki, ale czy wielu tak się w życiu układa?

Polecam tę powieść czytelniczkom, które nie należą do grona zbyt wymagających pod względem fabuły. Z pewnością książki nie polecę tym, którzy stawiają na bardzo ambitną literaturę, ale dla relaksu i oderwania się od własnych problemów, zawsze można się przenieść w świat problemów innych ludzi. To przecież nie koniec świata.

LAWENDA czyli… DZIEWCZYNY Z OGRODU ROZKOSZY

Wiele moich czytelniczek poznało już bobaterki jednej z moich książek, pod tytulem LAWENDA. Niewielu jednak wie, że książkę tę, jak i pięć innych wydałam sama jako selplushing.

Na rynek księgarski weszłam tak naprawdę dopiero z pierwszymi książkami jakie zdecydowało się wydać Wydawnictwo REPLIKA, czyli LISTAMI DO DUSZKIMUZYKĄ DLA ILSE.

Pamiętam, jak na jednym ze spotkań autorskich jakaś czytelniczka zapytała mnie, czy chciałabym wydać swoje wcześniejsze książki w tradycyjnym wydawnictwie? No cóż, któż by nie chciał, ale skoro tyle razy mi odmówiono, to przecież na siłę pchała się nie będe tam, gdzie mnie nie chcą. A poza tym, chyba czuję z tymi wcześniejszymi książkami taką specyficzną więź, jak rodzic z dzieckiem, bo to przecież moje dzieci, tyle że książkowe.

Postanowiłam jednak zaryzykować i zaproponowałam tekst mojemu nowemu wydawnictwu i… pani Katarzyna Szablińska z wydawnictwa REPLIKA powiedziała: Wydamy książkę, ale pod jednym warunkiem… zmienimy tytuł.

Argumetowała to w ten sposób, że na rynku książkowym jest zatrzęsienie Lawend, co musiałam jej ze skruchą przyznać. I chociaż moja LAWENDA jest MOJA i taka specyficzna, to… zgodziłam się.

Zaproponowany tutuł trochę mnie zaskoczył, głównie dlatego, że brzmi tak bardzo erotycznie, a moja książka jest przecież o miłości, o pięknej miłości, co z tego, że jest to miłość do prostytutki.

Ale klamka zapadła.

PREMIERA KSIĄŻKI już…

20 SIERPNIA 2019 roku

Wydawnictwo REPLIKA


Ogród Rozkoszy to owiany tajemnicą kompleks, w którym piękne kobiety noszące imiona kwiatów wykonują najstarszy zawód świata. Jak się tam znalazły? Dlaczego postanowiły właśnie w ten sposób zarabiać na przysłowiowy chleb?
To świat piękna, luksusu i bogactwa, ale też tajemnic, pogardy, osamotnienia, zranionych serc i dusz, świat dobra i zła, bolesnych wspomnień, zwyczajnych marzeń. A cała jego historia rozgrywa się na przestrzeni pięćdziesięciu lat w Trójmieście. j

NIEBEZPIECZNE SĄSIEDZTWO – Artur Kawka

Artur Kawka jest czterdziestodziewięcioletnim częstochowianinem, współwłaścicielem rodzinnej firmy handlowej, którego marzeniem było napisanie i wydanie książki. Rok temu udało się. Zadebiutował, wydając „Niebezpieczne sąsiedztwo”. Pisanie stało się dla niego prawdziwą pasją, dlatego poświęca temu każdą wolną chwilę.

Niebezpieczne sąsiedztwo, to połączenie kryminału, z powieścią szpiegowską.

Wydawnictwo Poligraf rok 2018
stron 208

Do detektywa zgłasza się biznesmen z prośbą o wykrycie sprawcy morderstwa jego córki i zięcia, którzy rzekomo zginęli w wypadku samochodowym. Detektyw zwraca się z kolei z prośbą o pomoc do swoich dobrych znajomych, w tym jednego dziennikarza śledczego. Mężczyźni w swoim dochodzeniu odkrywają, że za pozornym wypadkiem, kryje się afera międzynarodowa, wykryta najprawdopodobniej przez zmarłego policjanta, a w którą zamieszany jest nie tylko jeden z najbogatszych ludzi w miasteczku S., ale również wielu wpływowych ludzi. Kto tak naprawdę winny jest śmierci młodego policjanta i jego żony? Co łączy polskich bandytów z obywatelami Białorusi? I kim tak właściwie jest jeden z najgroźniejszych i najbardziej brutalnych mężczyzn zatrudnionych w pewnym klubie nocnym?

Kiedy zaczęłam czytać tę książkę, pierwszą moją myślą było to, że niewiele będę w stanie zrozumieć z fabuły, bo lektura ta zdecydowanie nadaje się dla panów. Mocna, brutalna, polityczna i taka typowo męska. Ale zostałam mile zaskoczona, bowiem od pierwszych do ostatnich stron wyraźnie złapała mnie ta książka w swoje „szpony”.

Do debiutów nie podchodzę zbyt sceptycznie, sama pamiętam ten moment kiedy debiutowałam jako autorka książek, dlatego uważam, że każdemu należy dać szansę.

Temu autorowi szansy dawać nie trzeba, ponieważ moim zdaniem on zadebiutował wielkim BUM.

Lektura prawie cały czas trzyma w napięciu, i chociaż niewiele uwagi poświęcone zostało osobowościom bohaterów, to nadrabia to ich wygląd zewnętrzny, który został czytelnikom przekazany (momentami) z bardzo aptekarską dokładnością.

(…) Kiedy ten wszedł do pokoju, jego oczom ukazał się mężczyzna lat około czterdziestu, o długich, przerzedzonych, kręconych blond włosach, z łysiejącym czołem, z twarzą uzbrojoną w krzywy nos, noszący ślady wielokrotnego złamania, i z nienaturalnie dużymi wargami, spotykanymi u Murzynów. (…)

No cóż, nie trzeba zbytniej wyobraźni, aby tego osobnika przed własnymi oczami zobaczyć.

Książka napisana została dwutorowo, przenosząc czytelnika z miejsca prowadzonego przez detektywa śledztwa, dotyczącego tajemniczej śmierci policjanta i jego żony do miejsca domniemanego ataku terrorystycznego.

Co do fabuły, to moim zdaniem świetnie opisane zostało w książce środowisko półświatka z uwzględnieniem zachowania i sposobu porozumiewania się typowym dla tego środowiska slangiem. Oczywiście okraszone dużą dawką brutalnych scen.

Myślę, że przy tej książce czytelnik nie jest w stanie się nudzić, ponieważ cały czas coś się dzieje.

Fabuła dotyczy głównie międzynarodowej intrygi, w którą zamieszani są szefowie polskiej mafii, służby specjalne, a także politycy. Wszystko toczy się wokół gazu, stającego się obecnie nową walutą przetargową w stosunkach między państwami.

Ciekawe dialogi również nie są bez znaczenia, ponieważ dzięki dialogom czytelnik lepiej wciąga się w rozmowę, a tutaj takich intrygujących rozmów nie brakuje..

No cóż, pozostało mi jedynie zachęcić do przeczytania tej lektury. Myślę, że panie uwielbiające fabuły sielsko-romantyczne nie znajdą w niej zadowolenia, ale jeżeli ktoś lubi dobre kryminały, z domieszką intryg politycznych, to z całą pewnością ta książka jest dla niego.

Dziękuję Autorowi za propozycję przeczytania tej powieści, te 208 stron przeczytałam wyjątkowo szybko, a to chyba świadczy o tym, że książka wciągnęła mnie swą fabułą.

Napisz do mnie

styczeń 2025
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Książki które przeczytałam

Recenzje moich książek

  • Leśniczówka
  • Pamiątka z Paryża
  • Jutra nie będzie
  • Lawenda
  • Płacz wilka
  • Carpe Diem
  • Listy do Duszki
  • Muzyka dla Ilse
  • Dziewczyny z Ogrodu Rozkoszy
  • Kołysanka dla Łani
  • Złoty konik dla Palmiry
  • Dziewczynka z ciasteczkami
  • Obiecuje Ci szczęście
  • Kamienica pełna marzeń

Znajdziesz mnie również na

lubimyczytać.pl granice.pl booklikes.com nakanapie.pl sztukater.pl instagram.com/formelita_ewfor/ facebook.com/KsiazkiIdy/