Listy do duszki – recenzje
Gdańską pisarkę Ewę Formellę poznałam na spotkaniu „A może nad morze” trzy lata temu. I chociaż do tej pory miałam okazję przeczytać i zrecenzować tylko jej „Lawendę„, nie wahałam się, gdy zapytała, czy chciałabym poznać jej najnowsze „dziecko” i podjąć się patronatu. „Listy do Duszki” poruszyły moją duszę i złamały serce. Ta historia jest niewiarygodnie piękna i smutna, a przede wszystkim prawdziwa. Oparta na realnych wydarzeniach opowieść o losach rozdzielonych kochanków nie jest absolutnie ckliwym romansem. To powieść o trudnych wyborach, błędnych decyzjach i okrutnych czasach wojny. I o ludziach, którzy mimo złych rzeczy jakie ich spotkały, pozostali wierni swoim przekonaniom i swojej miłości. Więcej…
Dorota Lińska-Złoch / blog PRZECZYTANKI
Listy do Duszki to pierwsza książka Ewy Formelli, jaką do tej pory miałam okazję przeczytać. Nie ukrywam, że miałam lekkie obawy, zanim sięgnęłam po tę pozycję Nie znałam stylu pisarskiego Ewy, nie wiedziałam kompletnie nic o jej poprzednich książkach. A jednak coś podpowiadało mi, że warto spróbować. I słusznie! Teraz już wiem, że to dopiero początek mojej przygody z twórczością gdańskiej autorki. Powieść zdecydowanie przypadła mi do gustu i uświadomiła, że często prawdziwe literackie skarby są na wyciągnięcie ręki, wystarczy się tylko dobrze rozejrzeć ☺. Ciepło, serdeczność, szczerość i łagodność, które biją od Ewy, są obecne na poszczególnych kartach Listów do Duszki. To piękna i wzruszająca historia pisana bez wątpienia sercem. Więcej…
Monika Halman / blog HALMANOWA
Kilka razy podchodziłem do napisania o tej książce. W końcu zrozumiałem, że nie potrafię ubrać w słowa emocji towarzyszących mi w trakcie lektury „Listów do Duszki”. Historia mająca początek przed wybuchem drugiej wojny światowej. Miłość ludzi, których nie miało prawo nic połączyć. A jednak stało się inaczej. Stefania i Henrich zakochują się w sobie, a świadkami ich uczucia jest cisza. Zdają sobie sprawę, ze nie mogą być razem. Więcej…
Piotr / blog PISANY INACZEJ
To piękna historia o miłości, która wszystko zwycięży. Co ciekawe, nie jest ona opisana tak bardzo z punktu widzenia kobiety, ile ukazuje głębokie uczucie mężczyzny, który całe życie kochał swoją „Duszkę”. Jego wzruszające, przepełnione tęsknotą listy, nie raz chwytały mnie za serce i stanowiły przejmujący symbol męskiej wrażliwości. To także opowieść o poszukiwaniu siebie, swojej tożsamości narodowej. O potrzebie powrotu do korzeni i rozwikłania rodzinnej tajemnicy, która rozdzieliła kochające się osoby na wiele lat. Autorka porusza w niej temat wojny, ukazując jej prawdziwe oblicze oraz zmagania bohaterów z trudami życia w trakcie oraz po jej zakończeniu, w odbudowywanym ze zgliszczy kraju. A wszystko to oparte na fragmentach wspomnień, na wydarzeniach, które miały miejsce naprawdę… Więcej…
blog NIENACZYTANA
Powieść ta zabiera nas swoją fabułą i konstrukcją w piękną i intrygującą podróż w czasie i przestrzeni, która począwszy od ostatnich lat przedwojnia, poprzez piekło II wojny światowej, a na latach 80-tych oraz czasach nam współczesnych, ukazuje kolejne losy głównych bohaterów – Stefanii i Henricha, jak i też ich potomków. To u ich boku poznajemy historię życie tej pary i ich nieszczęśliwej miłości, z nimi będziemy odkrywać mroczną tajemnicę przeszłości i wreszcie dążyć do tego, by dawne krzywdy zostały naprawione. Liczne zmiany lokacji, perspektyw osobowych i przedziałów czasowych sprawiają, iż lektura ta upływa nam w błyskawicznym tempie, z ogromnym zaciekawieniem i nieustającą chęcią poznania finału tej historii. A ten jest zaskakujący, ale też i ogromnie poruszający… Więcej…
Ula J. / blog I PO LEKTURZE
„Listy do Duszki” to powieść pełna emocji, gwarantująca wzruszenie i łzy, ale i poświadczająca siłę uczucia. Czyta się ją zachłannie i przyjemnie. Prawdziwe życie, historia, chwile szczęścia i ludzkie dramaty mieszają się w niej niczym elementy wielobarwnej mozaiki. Ci, którzy kochają powieści obyczajowe po przeczytaniu tej publikacji będą z pewnością zadowoleni. Książka ma wiele atutów, a jej niebanalna konstrukcja gwarantuje urozmaicenie i przykuwa uwagę czytelnika. Autorka udowadnia, że historia i polityka mogą mocno namieszać w życiu zwyczajnych ludzi. Miłość bywa spełniona, ale niekiedy żyje krótko. Więcej…
Pokazanie wielkiej miłości na kartach książki, niestety, nie każdemu autorowi wychodzi. Często, przynajmniej u mnie, budzi zażenowanie. Tutaj Pani Ewa tak przemyślanie wplotła ją w zawiłe wątki polsko-niemiecko-żydowskie, że czytałam z zapartym tchem. I po raz kolejny moje stwierdzenie „bycie dobrym człowiekiem nie zależy od narodowości” znalazło odzwierciedlenie w książce. I starałam się zrozumieć bohaterów tej powieści, nie mnie oceniać wybory w czasach tak okrutnych. Więcej...
(…) Taką opowieścią są „Listy do Duszki” – przeniesienie pięknej, ale jakże trudnej i bolesnej historii życia rodzin, które w burzliwych wojennych czasach połączyła miłość. Autorce udało się opisać poplątane ludzkie losy w sposób wyjątkowo piękny, z niezwykłą wrażliwością, empatią i taktem. Jestem pod wielkim wrażeniem zarówno samej historii, która po części zdarzyła się naprawdę, jak i umiejętności pisarskich Ewy Formelli. Odnoszę wrażenie, że pomimo iż autorka ma już na swoim koncie kilka książek, to dopiero teraz, wydając „Listy do Duszki”, odnalazła sobie właściwy styl i tematykę, w której zachwyca jako pisarka. Mam nadzieję, że będzie podążać tą drogą, a ja z niecierpliwością będę czekać na kolejne części opowieści o życiu. To jest dopiero początek, gdyż autorka przeplata wątki współczesne z przeszłości owymi. W tle pojawia się kobieta, która wysłucha tej historii i zrobi coś więcej. Niedopowiedzenia z przeszłości niosą ze sobą wielkie rozczarowania i otwarte rany.(…)
Więcej recenzji znajdziesz na LUBIMY CZYTAĆ / GRANICE.PL / SZTUKATER